Powołani do życia w czystości – cz. 2.
I. Każdy jest powołany do życia w czystości.
Każdy chrześcijanin powinien żyć w czystej miłości, niezależnie czy jest młody, czy stary, żyje
samotnie czy w małżeństwie. Nie wszyscy ludzie są wezwani do życia w małżeństwie, ale każdy jest powołany do miłości. Jesteśmy przeznaczeni do poświęcenia naszego życia - jedni w małżeń¬stwie, inni w dobrowolnej bezżenności ze względu na królestwo Boże, jeszcze inni, by żyć samotnie, poświęcając się innym. Każde życie znajduje swój sens w miłości.
II. Żyć w czystości oznacza kochać niepodzielnie.
Człowiek żyjący w nieczystości jest targany namiętnościami i zniewolony. Prawdziwie kochający jest wolny, silny i dobry. Potrafi poświęcić się w miłości. Chrystus, który oddał się całkowicie
za nas i równocześnie oddał się Ojcu w niebie, jest wzorem czystości, ponieważ jest prawzorem mocnej miłości. „Nie wiem jeszcze, z kim się ożenię. Ale nie chcę już teraz oszukiwać mojej przyszłej żony”. (Student, odpowiadając na pytanie, dlaczego jeszcze nigdy nie kochał się
z dziewczyną)
III. Nie można kochać na próbę.
Człowiek nie może dać drugiemu większego daru niż siebie samego. „Kocham cię" oznacza dla obojga: „Chcę tylko ciebie, chcę ciebie całkowicie i chcę ciebie na zawsze!". Dlatego ani sercem, ani ciałem nie można powiedzieć „kocham cię" na jakiś czas albo na próbę.
„Obdarzenie drugiego człowieka swoim ciałem symbolizuje pełne oddanie siebie temu człowiekowi” (JAN PAWEŁ II, spotkanie z młodymi w Kampali (Uganda) 6.02.1993 r.
IV. Kościół sprzeciwia się stosunkom przedmałżeńskim, aby chronić miłość.
Wielu traktuje poważnie swój związek i oczekuje akceptacji dla stosunków przedmałżeńskich. Jednak zgoda jest niemożliwa z dwóch powodów: brak nieodwołalnego, sakramentalnego „Tak", które jest konsekwencją odpowiedzialnej miłości oraz brak podstaw do przyjęcia daru płodności - dziecka, co wiąże się z odpowiedzialnym rodzicielstwem. Ponieważ miłość jest tak wielka i tak święta, Kościół żarliwie prosi młodych ludzi, aby wstrzymali się od aktywnego życia seksualnego do chwili, kiedy się pobiorą. „Doświadczenie pokazuje, że stosunki przedmałżeńskie raczej utrudniają niż ułatwiają wybór właściwego partnera w życiu. Aby przygotować się do małżeństwa, kształtujcie i wzmacniajcie swój charakter. Powinniście kultywować te formy mi¬łości i czułości, które są odpowiednie do tymczasowości waszych relacji koleżeństwa i przyjaźni. Czekanie i rezygnowanie mogą wam później ułatwić wybór życiowego partnera z miłości”. ( JAN PAWEŁ II, spotkanie z młodzieżą w Vaduz, 8.09.1985 r.)
V. Bóg nas kocha w każdym momencie.
Co powinien zrobić młody chrześcijanin, który nie powstrzymał się przed stosunkiem przedmałżeńskim? Bóg kocha nas w każdym momencie, w każdej skomplikowanej sytuacji,
w każdej sytuacji grzechu. Bóg pomaga nam szukać pełnej prawdy miłości i znaleźć drogi, by żyć bardziej jednoznacznie i zdecydowanie. W rozmowie z kapłanem albo wiarygodnym, doświadczonym chrześcijaninem młodzi ludzie mogą szukać drogi, jak coraz jaśniej żyć miłością. Doświadczą wówczas, że każde życie jest procesem i że temu, co się wydarza, można z Bożą pomocą nadać nowy bieg.
Na podstawie Katechizmu Kościoła katolickiego dla młodych youcat 406-408
- opracowała Gabriela Seifert-Knopik